top of page

Między Europą a Afryką…

Między Europą a Afryką leży wyspa. Gorąca i wybuchowa jak jej wulkany, a za razem przyjazna i kojąca przez solidne porcje gelato ;) Sycylia- nazywana Wyspą Słońca, w mojej pamięci na zawsze pozostanie jako kraina kontrastów. Uboga w życiu codziennym, bogata w słońce.

Kraina szemranych interesów, w której wciąż panuje Ojciec Chrzestny.

Ale też i kraina niezapomnianych zachodów, Różnobarwnych, każdego dnia innych… Kraina cudownych, otwartych i pomocnych ludzi.

O kuchni, atrakcjach turystycznych, klimacie etc nie będę się rozpisywać, bo te informacje są oczywiste. Było przepysznie, cudownie ciepło, nastrojowo…

Zobaczcie zatem kadry-chwile, które udało mi się zapisać na karcie aparatu. Choć i tak zawsze będę twierdzić, że zdjęcia generalnie nigdy nie oddadzą tego, co doświadczają nasze zmysły podczas pobytu w danym miejscu.

Enjoy!

Wyróżnione posty
Ostatnie posty
Archiwum
Wyszukaj wg tagów
bottom of page